ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Pytanie do strony: cukrzyca-terapia.pl co do możliwości leczenia przerywającego autoagresję w początkowej fazie choroby cukrzycowej typu 1

Czytałam artykuł o próbach leczenia cukrzycy typu 1 szczepionką BCG, ale czy wiadomo ile jeszcze potrwają badania? Czytałam również o terapiach komórkami macierzystymi i nawiązałam kontakt ze szpitalem w Kijowie, który już leczył około 72 pacjentów z cukrzycą typu 1,  z czego 2/3 udało się wyleczyć po jednej dawce.

Ja wciąż się waham, czy to dobra metoda leczenia obcymi komórkami macierzystymi. Nie mogę się pogodzić z tą chorobą i żal mi mojego syna, który wciąż dopytuje się, kiedy będzie zdrowy. Wykańcza ona naszą całą rodzinę, jesteśmy u kresu wytrzymałości.

Odpowiedz: Proszę Pani, leczenie eksperymentalne (jedno z wielu) ukierunkowane na przerwanie ciągu zdarzeń doprowadzających do całkowitej niewydolności aparatu wyspowego Langerhanasa w trzustce, co staje się równoznaczne z ujawnieniem choroby cukrzycowej typu 1, jest możliwe jedynie na bardzo wczesnych etapach, kiedy jeszcze około 20% komórek beta wydziela własną insulinę. Wczesny etap to stan przedcukrzycowy lub początkowy okres chorowania nieprzekraczający 3-4 tygodni. To oznacza, że do terapii mających na celu przerwanie procesu autoagresji (autodestrukcji) wysp u syna, jest już za późno. Z jednej strony jest to męcząca choroba, z drugiej, paradoksalnie, może pomóc zachować dobry stan zdrowia mimo choroby, lepszy od tzw. zdrowych rówieśników. Jest to stan zdrowia uwarunkowany prawidłową substytucją insuliny. Doradzam rodzicom dziecka tzw. męską rozmowę, że po pierwsze nikt nie jest temu winny, że syn zachorował, ani on sam ani  nikt z otoczenia. Matki często nie zasłużenie obarczają siebie winą za ujawnienie się cukrzycy. To nieporozumienie, jeszcze nikt na typ 1 tej choroby nie zachorował na skutek obżerania się słodyczami itd. Dziecko powinno przejąć na siebie samokontrolę i samoleczenie Nie  może być wyręczane przez inne osoby. Aby osiągnąć tę autonomię powinno przejść tzw. szkołę cukrzycową, w której można się tego wszystkiego nauczyć, organizowane przez regionalne centra leczenie tej choroby lub przez liczne organizacje pozarządowe mające na celu wsparcie dzieci z tą chorobą. Jako sztandarowe postaci, które zaświadczają własnym życiem i osiągnięciami sportowymi w najwyższej klasie wyczynu wymienia się kilku  olimpijczyków. Na ich przykładzie należy szukać odpowiedzi jak żyć z typem 1 choroby cukrzycowej, nie męcząc przy tym nikogo i zachowując pełny stan zdrowia. Towarzystwo Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą udziela w tym względzie wszelkich porad.

Badania nad czynnikami uruchamiającymi procesy destrukcji komórek β i prowadzącymi do ujawnienia się cukrzycy maja wieloletnią historię. „Oskarżane” o to były miedzy innymi, niektóre białka mleka krowiego, niedobory witaminy D, infekcje wirusowe, przyspieszenie wzrastania itd. U podłoża cukrzycy typu 1 mogą być infekcje enterowirusowe. Ich ślady odnaleziono w tkance trzustki 60% chorych dzieci. Nie występowały one u zdrowych maluchów. Naukowcy podejrzewają, że u osób z genetycznymi predyspozycjami atak układu immunologicznego na uwalniające insulinę komórki zostaje uruchomiony właśnie przez zakażenie wirusowe. Pracujący niezależnie specjaliści z Uniwersytetu w Cambridge odkryli cztery rzadkie mutacje genetyczne, które zmniejszają ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 1. Ich wyniki uprawomocniają teorię wirusową, ponieważ mutacje dotyczą genu odpowiadającego za reakcję odpornościową na infekcję enterowirusami. Istnieje 100 różnych szczepów enterowirusów, w przyszłości trzeba będzie stwierdzić, które z nich mają coś wspólnego z cukrzycą. Co więcej, naukowcy twierdzą, że przyjazne bakterie stanowiące naturalną florę jelitową, obniżają ryzyko cukrzycy typu 1 poprzez wpływ na układ odporności gospodarza. Łagodzą one gwałtowną reakcję komórek odporności na mikroby obecne w organizmie i przy okazji zapobiegają atakowi na komórki beta trzustki.

Profesor Noel Morgan uważa, że nie można też pomijać kwestii rodzaju zmian, jakim podlegają komórki beta w trzustce podczas ataku. Dopiero wtedy będzie można myśleć o szczepionce z prawdziwego zdarzenia. Według opiniotwórczych lekarzy, pojawi się ona na rynku w ciągu 10 lat. Cukrzyca typu 1 będzie chorobą uleczalną, możliwa też będzie w niektórych przypadkach, pierwotna prewencja ujawnienia się cukrzycy , ale jeszcze nie teraz.

Co do możliwości konwersji komórek macierzystych w komórki produkujące insulinę – pisałem o tym we wcześniejszych doniesieniach. Wbrew Pani obawom, nie liczymy się tutaj z koniecznością immunosupresji, bowiem te komórki pozbawione są cech osobniczych jak np. powierzchniowych antygenów zgodności tkankowej (HLA), nie powinno być zatem negatywnej odpowiedzi w drugą stronę, tj. reakcji komórek macierzystych na nowego gospodarza (tzw. reakcja graft versus host). Nie umiem odpowiedzieć na pytanie na ile „eksperyment kijowski” powiedzie się, gdyż brak jest na ten temat wiarygodnych informacji w piśmiennictwie fachowym. Jeżeli ta metoda oprze się próbie czasu, to mobilizuje to do starannego leczenia substytucyjnego insuliną ludzką i jej analogami, aby można było w przyszłości mieć nadzieję na wyleczenie.




Przy wyniku ponad 20 pkt ze względu na wysokie ryzyko cukrzycy zgłoś się do diabetologa w celu weryfikacji.

Nasze pasje i zainteresowania

Nasze biebrzańskie peregrynacje - in memoriam

Bagna i torfowiska Biebrzy, jej fauna i flora unikatowe w skali świata, depozyt natury dla przyszłych pokoleń. Wszechobecna komercja nieproszona i nachalna wciska się zewsząd za sprawą ludzi, którzy posiadając pieniądze uważają, że są koroną stworzenia. Zatem wszystko im wolno i wszystko im się należy. Obca im jest zasada życia, jaką na 300 lat przed Chrystusem wyartykułował Epikur: umiarkowanie uważamy za największe dobro nie dlatego, abyśmy w ogóle mieli poprzestawać na małym, ale dlatego, żebyśmy nauczyli się żyć skromnie w przeświadczeniu, że najlepiej korzystają z dóbr ci, którzy ich najmniej pożądają. Uczmy się cieszyć każdą chwilą, która nie jest bolesna… Chciałoby się rzec: co za czasy, co za ludzie. Czasami nie mogę oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w eschatonie.

Więcej…

Listy Pliniusza Młodszego do Kalpurni I w.n.e. (z cyklu oblicza mistrzów)

…Pliniusz zapewnia swoją Kalpurnię. Piszesz, że moja nieobecność niemało Cię dręczy, a jedyną pociechę w tym znajdujesz, że zamiast mnie masz moje zwoje i nieraz nawet kładziesz je na tym miejscu, gdzie ja sam przebywałem. Dobrze mi, że mnie szukasz, miło, że zadowalasz się taką pociechą.

Więcej…

List Gustawa Flauberta do Colet (z cyklu oblicza mistrzów)

…mężczyzna kochający swą praczkę będzie z nią zaznawał rozkoszy, mimo iż będzie wiedział, że jest głupia; ale jeżeli kobieta kocha prostaka, jest to zapoznany geniusz, dusza wybrana itd., tak iż wskutek tej wrodzonej skłonności do zezowania nie widzą one prawdy, gdy ją się spotyka, ani piękna tam, gdzie ono się znajduje.

Więcej…

List Wolfganga Amadeusza Mozarta do Konstancji (z cyklu oblicza mistrzów)

Tymczasem wszystkiego dobrego - korzystaj ze swojego
błazna stołowego, ale myśl o mnie, mów o mnie i kochaj
mnie zawsze tak, jak ja zawsze będę kochał moją
Stanzi-Marini i jej... Stu!... knaller..., paller..., sznip..., sznap...,
sznur..., sznepperl..., snai!

Więcej…

Lili Marleen – szlagier czasu strasznej wojny

Norbert Schultze skomponował muzykę do piosenki „Lili Marleen” w 1938 roku do tekstu Hansa Leipa z 1915 r. Piosenka stała się wielkim przebojem muzycznym w czasie II wojny światowej. Zawdzięczała go nie tylko własnej urodzie, ale i ekspresyjnemu wykonaniu aktorki niemieckiej o obywatelstwie amerykańskim - Marleny Dietrich, występującej dla żołnierzy amerykańskich.

Więcej…

Dietetyka

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.2

Tłuszcze należy spożywać w ograniczonych ilościach. Ich głównym źródłem powinny być oleje roślinne i margaryny miękkie. Oliwa z oliwek i olej rzepakowy zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mogą być więc spożywane na surowo lub stosowane do obróbki termicznej potraw. Olej słonecznikowy i sojowy to źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego powinny być spożywane jedynie na surowo. Nie zaleca się spożywania smalcu i słoniny. Zawartość tłuszczu w diecie chorego na cukrzycę powinna dostarczyć 30–35% wartości energetycznej diety. Tłuszcze nasycone powinny stanowić mniej niż 10% wartości energetycznej diety.

Więcej…

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.1

Stanowisko lekarzy jest takie, że żywienie chorych z cukrzycą opiera się na zasadach racjonalnego żywienia ludzi zdrowych. Normy dziennego zapotrzebowania na energię, podstawowe składniki odżywcze, a także witaminy i składniki mineralne są opracowane i od dawna dostępne. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie szacunkowo (dawnej mówiło się „na oko”) można ocenić na podstawie menu dziennego, mianowicie jaka była kaloryczność dzienna, czy nie za duża w stosunku do spalania cukru przez organizm i czy niezbędne składniki tj, główne grupy pokarmowe (białka, tłuszcze i właśnie węglowodany złożone) makro i mikroelementy, witaminy i woda zostały w należny sposób uzupełnione.

Więcej…

Nadmiar przeciwutleniaczy może szkodzić

Większość doniesień prasowych podkreśla pozytywne skutki zjadania przeciwutleniaczy. Dzieję się tak, gdy naszym głównym źródłem przeciwutleniaczy jest żywność. Jeżeli jednak przesadzimy z przyjmowaniem przeciwutleniaczy jako suplementów, może to wywołać również negatywne skutki – donoszą naukowcy z Kansas State University. Badacze sprawdzali możliwość poprawienia metabolizmu mięśni szkieletowych, poprzez wykorzystanie przeciwutleniaczy. Paradoksalnie okazało się, że zbyt duża dawka przeciwutleniaczy daje efekt odwrotny. Przeciwutleniacze usuwając ze środowiska nadtlenek wodoru, który co prawda jest silnym utleniaczem, ale z drugiej strony wspomaga rozszerzanie się małych naczyń krwionośnych.

Więcej…

Jeszcze raz o żywieniu z epoki paleolitu

Bardzo interesującym zjawiskiem jest rozwój ruchu paleo, którego zwolennicy odrzucają oficjalny paradygmat medyczno-żywieniowy i jego narzędzia badawcze, jako błędne z antropologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia.

Więcej…

Zdrowe odżywianie – krytycznie

Zalecenia dotyczące tzw. „zdrowego odżywiania” wyrządziły ludziom wiele złego, a współczesna nauka o żywieniu stwarza jedynie pozory naukowości. Historia zmagań konkurencyjnych paradygmatów: hipotezy węglowodanowej i hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej w leczeniu chorób cywilizacyjnych jest pouczająca. Ta pierwsza wywiedziona z badań nad otyłością, koncentrowała się nad szkodliwą rolą węglowodanów, których nadmiar w diecie powoduje problemy z przemianą materii i w rezultacie otyłość i cukrzycę typu 2 – oraz przyczynia się do wielu schorzeń cywilizacyjnych. Hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa jest jej zaprzeczeniem. Wywiedziona z poszukiwań przyczyn choroby wieńcową za problemy zdrowotne obwinia tłuszcze, szczególnie tłuszcze nasycone. To one mają wywoływać choroby serca, bo podnoszą poziom „złego” cholesterolu oraz powodują otyłość (teoria bilansu energetycznego).

Więcej…

Licznik odwiedzin

738716
dzisiajdzisiaj193
wczorajwczoraj291
w tym tygodniuw tym tygodniu874
w tym miesiącuw tym miesiącu3045