ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

20 km z psem

Dr Zygmunt Trojanowski, 52-letni lekarz diabetolog w stopniu pułkownika, codziennie przywiązuje się linami do 4-letniej suczki Diany (doberman skrzyżowany ze sznaucerem) i biega za nią po lesie 18-20 kilometrów.

Czytaj więcej...

Nasza kantyczka kolędowa

W języku polskim słowo kolęda pochodzi od łacińskiego calendae, czyli pierwsze dni miesiąca, zatem początek czegoś nowego. Muzyka początku Narodzenia Pana stopniowo wypierała taniec i radosne utwory zaczęły przenosić się z kościołów do domów i przekształcać się w znane nam dziś wszystkim kolędy. Początkowo słów kolęd nie spisywano, przekazując je sobie ustnie. Zwrotki pastorałki góralskiej „Oj, maluśki, maluśki, kiejby rękawicka”, piękne w swojej prostocie i melodii.

Czytaj więcej...

Medycy w Biegu Piastów trzymają się dobrze. BP XXXVI – AD 2012

Bieg Piastów to najstarsza w Polsce impreza w biegach masowych na nartach. Od 1995 roku włączony do europejskiej ligi biegów długodystansowych Euroloppet, a od 2008 roku do światowej ligi Worldloppet. Bieg ma swoich zagorzałych fanów i wieloletnich uczestników – rekordzista wystartował w nim aż 35 razy. Moja osoba gdzieś w połowie tych corocznych edycji. Po raz pierwszy wyścigi rozegrano w 1976, wówczas byłem 3 lata po studiach. Za którymś razem wygrałem w konkurencji medyka na 50 km stylem klasycznym. Pamiętam, kiedy stałem na podium po leśnikach, puchar wręczał mi młodziutki Marek Balicki. Ech! Łza się w oku kręci. Dziś Bieg Piastów przyciąga rokrocznie kilka tysięcy narciarzy z wielu krajów z całego świata. Bieg wszedł do prestiżowego cyklu światowego, niestety termin jego rozgrywania – w tym samym czasie, co słynny Bieg Wazów w południowo-zachodniej Szwecji na 100 km. To było zawsze moje marzenie, ale nie jestem pewien czy się spełni. Jeszcze nie tracę nadziei. W roku 2012 sportowcy reprezentowali licznie Czechy, Niemcy, Norwegię, Finlandię, Słowację, a nawet Indie, Stany Zjednoczone i Australię.

Czytaj więcej...

Moje sportowe radości i smutki

Dzisiaj 12.08.2012 AD koniec olimpiady - maraton. Pamiętam jak dziś, kiedy po raz pierwszy odważyliśmy się z bratem Adamem wziąć udział w VII międzynarodowym maratonie pokoju w 1980 roku. Na kopule stadionu X-lecia Tomek Hopfer wielce przejęty zagrzewał do boju. Opowiedziano mi później o bestialskim skatowaniu redaktora TV i animatora warszawskiego maratonu. O pobiciu tak brutalnym jak to miało miejsce później w przypadku ks. Jerzego Popiełuszki, maturzysty Grzegorza Przemyka itd. Znam przykłady łódzkie, ale to temat na zupełnie inne wspomnienie.

Pewnie szukali Dla Ciebie munduru,
By swą wojnę Tobą uwiarygodnić.
Lecz generał nie był Twoim guru.
Hopfer – nie Tumanowicz !

(tak, odmowa czasami kosztowała życie)

Całkowita klapa, ściana płaczu na 36 km, później już tylko kuśtykanie boso do mety 4 godz. 20 minut. Nie pomogły masaże ofiarnych wolontariuszek, w podeszwy stóp jakby ktoś wbijał gwoździe, tak duże było przeciążenie.

Czytaj więcej...

XXVI- Bieszczadzki Bieg Lotników AD 2013

Bieg Główny na 21 km z naszym udziałem odbył się w niedzielę - 13.01.2013 w Ustjanowej Górnej (piszę w/g oryginalnej pisowni nazwy miejscowości) u podnóża Żukowego  (Żukowe Berdo), w stylu klasycznym, przy słonecznej pogodzie, w ramach 26 edycji Bieszczadzkiego Biegu Lotników. Mam 3 miejsce w swojej grupie wiekowej, fajnie będą pamiątki, medal i dyplom. Wioska na rzut kamieniem od Ustrzyk Dolnych, taka mini Mekka polskiego narciarstwa biegowego, ta duża to rzecz jasna Polana Jakuszycka i Dolina Izery gdzie rok rocznie rozgrywany jest słynny w świecie Bieg Piastów z koronną konkurencją jakuszycką 50-tką w stylu klasycznym. Na szczycie Żukowego można się jeszcze dopatrzeć fundamentów po hangarach szybowiska czasów II RP i z wysokości widać niewyraźnie dział wód morza Czarnego i Bałtyckiego. Taki Strwiąż przecinający Ustrzyki to już zlewnia Dniestru. Tutaj na Żukowym jak i w pobliskiej Bezmiechowej studenci Politechniki Lwowskiej oblatywali swoje konstrukcje. 4 stycznia 2013 roku minęła 3 rocznica śmierci generała Tadeusza Góry (żył 96 lat), szybownika i pilota bojowego i jemu te nasz zawody były dedykowane. 18 maja 1938 r. wystartował z Bezmiechowej na przelot zakończony lądowaniem w Solecznikach Małych k/Wilna.

Czytaj więcej...

Polecane nowości na stronie