ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Witamina D3, żywienie w chorobie cukrzycowej typu 2 a 0dchudzanie

Chorzy z cukrzycą typu 2 mogą mieć korzyść z diety wysokobiałkowej, prawdopodobnie zależy to od tego czy mają szczególny gen związany z metabolizmem witaminy D3. Badanie otyłych osób dorosłych z cukrzycą typu 2 obalają kolejne mity o wyższości jakichś szczególnych diet w odtłuszczaniu ciała.  Chorzy niezależnie na jakiej byli diecie (o wysokiej czy niskiej zawartości białka, o niskiej czy wysokiej zawartości tłuszczu) tracą podobną ilość masy ciała w ciągu dwóch lat ich stosowania.

W cukrzycy typu 2 organizm traci wrażliwość na insulinę, co za tym idzie, dochodzi do znacznych wahań cukru (glukozy) we krwi i wzmożonego wydzielania insuliny, aż do wyczerpania aparatu wyspowego w trzustce, gdzie ten hormon jest wytwarzany i magazynowany na potrzeby pokarmowe.

W jednym takim badaniu nad tym zagadnieniem (na marginesie dodam, że z dość wiarygodnego źródła), niektórzy chorzy wykazali na diecie wysokobiałkowej znacznie większą poprawę wrażliwości na insulinę i tym samym niższe jej stężenia we krwi, co jak wiadomo nie generuje tak silnego apetytu, jak w okolicznościach wyższego stężenia insuliny w krwi. Udało się wykazać, że to zjawisko jest sparowane z ekspresją określonego wariantu genu, odpowiedzialnego za sprawne utrzymywanie większego stężenia czynnej formy witaminy D3 w krwi tych osób. Nie jest jasne, co to oznacza dla przyszłości, powiedział główny badacz Qibin Qi, adiunkt w Albert Einstein College of Medicine w Nowym Jorku. Informacja nie jest praktycznie użyteczna, ponieważ ludzie nie znają i nie interesują się genetyką, w szczególności w zakresie metabolizmu witaminy D3.

 

W tej chwili jesteśmy w fazie koncepcyjnej badań, powiedział Qi. Witamina D jest znana od dawna z jej działania na budowę kości, ale obecnie wiadomo, że ma rozległe i wielowątkowe funkcje w regulacji wzrostu komórek, układu immunologicznego i stanów zapalnych. Badania jednoznacznie wskazują, że niski poziom witaminy D3 sprzyja zwiększonemu ryzyku różnorodnych przewlekłych schorzeń metabolicznych, w tym cukrzycy typu 2. Do badania włączono 645 dorosłych cukrzyków typu 2 z nadwagą i otyłością, którzy pozostawali przez dwa lata na jednej z czterech diet o obniżonej kaloryczności. Dwie diety miały stosunkowo wysoką zawartość białka (25% dziennego zapotrzebowania na kalorie pochodziły z białka; dwie pozostałe miały 15% kalorii z białka). Podobnie było z 2 pozostałymi dietami z niską (20%) zawartością tłuszczu i wysoką (40% dobowego zapotrzebowania kalorycznego). Dla utraty wagi ciała wszystkie diety były podobnie skuteczne i pomagały w utracie średnio 4 do 4,5 kg, ale u jednego typu chorych stężenie insuliny we krwi było najmniejsze. Gen ten (DHCR7) pomaga syntetyzować w organizmie witaminę D3 i tacy chorzy wykazują większą tendencje do obniżania poziomu insuliny we krwi na diecie wysokobiałkowej.

Według Qi nie jest jasne dlaczego. Ale, jak powiedział, niektóre pokarmy wysokobiałkowe – takie jak niektóre ryby i produkty mleczne obronnymi – są dobrym źródłem witaminy D. I to jest możliwe, że ludzie z tym wariantem genu czerpią więcej witaminy D z produktów spożywczych w stosunku do osób bez tego dominującego wariantu. Czy faktycznie wyższe poziomy witaminy we krwi u chorych z typem 2 cukrzycy pozwalają poprawić wrażliwość na insulinę? W tym momencie można powiedzieć, że zrównoważona dieta z białkiem wysokiej jakości, pożądane tłuszcze i węglowodany bogate w błonnik, z dodatkiem 600-800j witaminy D oraz odpowiedni leczniczy codzienny wysiłek mięśniowy, mogą dawać zdumiewający postęp w dochodzeniu do celów leczenia. W rzeczywistości 25% białka wysokiej jakości w żywieniu to nie jest jakaś dieta wysokobiałkowa lecz standardowa, a procentowy udział i jakość pozostałych składników pokarmowych łącznie z minerałami, mikroelementami i witaminami powinien być odpowiednio dobrany. Większość ludzi wzruszy ramionami, że to żadna nowość, a co do genów to i tak nic z tego nie wynika. To na dziś. W przyszłości wszakże typowanie genowe będzie miało praktyczną wartość w przewidywaniu, jaka dieta optymalizuje działanie insuliny, a tym samym wiedza ta pozwoli uzyskać poprzez indywidualne profilowanie jakości i składu jedzenia, najbardziej skuteczne odchudzanie, co z pewnością przełoży się na możliwość zaleczania cukrzycy typu 2 bez udziału farmakoterapii. Od siebie dodam, a jest to obserwacja z naszej praktyki, że wczesne skierowanie chorego do specjalistycznego zespołu leczniczego daje taką szansę. W tej chwili nie znamy profili genetycznych naszych podopiecznych i nie śledzimy ich stężeń insuliny we krwi, ale postępowanie empiryczne już po kilku tygodniach (plus niezbędne konsultacje) pozwala wyłonić przynajmniej 2 grupy chorych pozostających względem siebie w opozycji, co do przebiegu choroby i rokowania na przyszłość. Ta na pozór banalna informacja o powiązaniach metabolizmu vitD3 w organizmie z rodzajem żywienia i ciężarem ciała, dla myślącego lekarza stanowić może podstawę do dalszej obserwacji swoich podopiecznych pod kątem profilowania metod pozafarmakologicznych, których znaczenie dla osiągania bliższych i dalszych celów leczniczych nadal jest niedoceniane.

Przy wyniku ponad 20 pkt ze względu na wysokie ryzyko cukrzycy zgłoś się do diabetologa w celu weryfikacji.

Nasze pasje i zainteresowania

Nasze biebrzańskie peregrynacje - in memoriam

Bagna i torfowiska Biebrzy, jej fauna i flora unikatowe w skali świata, depozyt natury dla przyszłych pokoleń. Wszechobecna komercja nieproszona i nachalna wciska się zewsząd za sprawą ludzi, którzy posiadając pieniądze uważają, że są koroną stworzenia. Zatem wszystko im wolno i wszystko im się należy. Obca im jest zasada życia, jaką na 300 lat przed Chrystusem wyartykułował Epikur: umiarkowanie uważamy za największe dobro nie dlatego, abyśmy w ogóle mieli poprzestawać na małym, ale dlatego, żebyśmy nauczyli się żyć skromnie w przeświadczeniu, że najlepiej korzystają z dóbr ci, którzy ich najmniej pożądają. Uczmy się cieszyć każdą chwilą, która nie jest bolesna… Chciałoby się rzec: co za czasy, co za ludzie. Czasami nie mogę oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w eschatonie.

Więcej…

Listy Pliniusza Młodszego do Kalpurni I w.n.e. (z cyklu oblicza mistrzów)

…Pliniusz zapewnia swoją Kalpurnię. Piszesz, że moja nieobecność niemało Cię dręczy, a jedyną pociechę w tym znajdujesz, że zamiast mnie masz moje zwoje i nieraz nawet kładziesz je na tym miejscu, gdzie ja sam przebywałem. Dobrze mi, że mnie szukasz, miło, że zadowalasz się taką pociechą.

Więcej…

List Gustawa Flauberta do Colet (z cyklu oblicza mistrzów)

…mężczyzna kochający swą praczkę będzie z nią zaznawał rozkoszy, mimo iż będzie wiedział, że jest głupia; ale jeżeli kobieta kocha prostaka, jest to zapoznany geniusz, dusza wybrana itd., tak iż wskutek tej wrodzonej skłonności do zezowania nie widzą one prawdy, gdy ją się spotyka, ani piękna tam, gdzie ono się znajduje.

Więcej…

List Wolfganga Amadeusza Mozarta do Konstancji (z cyklu oblicza mistrzów)

Tymczasem wszystkiego dobrego - korzystaj ze swojego
błazna stołowego, ale myśl o mnie, mów o mnie i kochaj
mnie zawsze tak, jak ja zawsze będę kochał moją
Stanzi-Marini i jej... Stu!... knaller..., paller..., sznip..., sznap...,
sznur..., sznepperl..., snai!

Więcej…

Lili Marleen – szlagier czasu strasznej wojny

Norbert Schultze skomponował muzykę do piosenki „Lili Marleen” w 1938 roku do tekstu Hansa Leipa z 1915 r. Piosenka stała się wielkim przebojem muzycznym w czasie II wojny światowej. Zawdzięczała go nie tylko własnej urodzie, ale i ekspresyjnemu wykonaniu aktorki niemieckiej o obywatelstwie amerykańskim - Marleny Dietrich, występującej dla żołnierzy amerykańskich.

Więcej…

Dietetyka

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.2

Tłuszcze należy spożywać w ograniczonych ilościach. Ich głównym źródłem powinny być oleje roślinne i margaryny miękkie. Oliwa z oliwek i olej rzepakowy zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mogą być więc spożywane na surowo lub stosowane do obróbki termicznej potraw. Olej słonecznikowy i sojowy to źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego powinny być spożywane jedynie na surowo. Nie zaleca się spożywania smalcu i słoniny. Zawartość tłuszczu w diecie chorego na cukrzycę powinna dostarczyć 30–35% wartości energetycznej diety. Tłuszcze nasycone powinny stanowić mniej niż 10% wartości energetycznej diety.

Więcej…

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.1

Stanowisko lekarzy jest takie, że żywienie chorych z cukrzycą opiera się na zasadach racjonalnego żywienia ludzi zdrowych. Normy dziennego zapotrzebowania na energię, podstawowe składniki odżywcze, a także witaminy i składniki mineralne są opracowane i od dawna dostępne. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie szacunkowo (dawnej mówiło się „na oko”) można ocenić na podstawie menu dziennego, mianowicie jaka była kaloryczność dzienna, czy nie za duża w stosunku do spalania cukru przez organizm i czy niezbędne składniki tj, główne grupy pokarmowe (białka, tłuszcze i właśnie węglowodany złożone) makro i mikroelementy, witaminy i woda zostały w należny sposób uzupełnione.

Więcej…

Nadmiar przeciwutleniaczy może szkodzić

Większość doniesień prasowych podkreśla pozytywne skutki zjadania przeciwutleniaczy. Dzieję się tak, gdy naszym głównym źródłem przeciwutleniaczy jest żywność. Jeżeli jednak przesadzimy z przyjmowaniem przeciwutleniaczy jako suplementów, może to wywołać również negatywne skutki – donoszą naukowcy z Kansas State University. Badacze sprawdzali możliwość poprawienia metabolizmu mięśni szkieletowych, poprzez wykorzystanie przeciwutleniaczy. Paradoksalnie okazało się, że zbyt duża dawka przeciwutleniaczy daje efekt odwrotny. Przeciwutleniacze usuwając ze środowiska nadtlenek wodoru, który co prawda jest silnym utleniaczem, ale z drugiej strony wspomaga rozszerzanie się małych naczyń krwionośnych.

Więcej…

Jeszcze raz o żywieniu z epoki paleolitu

Bardzo interesującym zjawiskiem jest rozwój ruchu paleo, którego zwolennicy odrzucają oficjalny paradygmat medyczno-żywieniowy i jego narzędzia badawcze, jako błędne z antropologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia.

Więcej…

Zdrowe odżywianie – krytycznie

Zalecenia dotyczące tzw. „zdrowego odżywiania” wyrządziły ludziom wiele złego, a współczesna nauka o żywieniu stwarza jedynie pozory naukowości. Historia zmagań konkurencyjnych paradygmatów: hipotezy węglowodanowej i hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej w leczeniu chorób cywilizacyjnych jest pouczająca. Ta pierwsza wywiedziona z badań nad otyłością, koncentrowała się nad szkodliwą rolą węglowodanów, których nadmiar w diecie powoduje problemy z przemianą materii i w rezultacie otyłość i cukrzycę typu 2 – oraz przyczynia się do wielu schorzeń cywilizacyjnych. Hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa jest jej zaprzeczeniem. Wywiedziona z poszukiwań przyczyn choroby wieńcową za problemy zdrowotne obwinia tłuszcze, szczególnie tłuszcze nasycone. To one mają wywoływać choroby serca, bo podnoszą poziom „złego” cholesterolu oraz powodują otyłość (teoria bilansu energetycznego).

Więcej…

Licznik odwiedzin

738214
dzisiajdzisiaj155
wczorajwczoraj148
w tym tygodniuw tym tygodniu372
w tym miesiącuw tym miesiącu2543