Otyłość metaboliczna – co to takiego?

Wreszcie zaczęto zwracać uwagę na MONW (metabolically obese normal-weight), czyli na osoby, które mają podobne problemy zdrowotne jak osoby otyłe, jednak przy prawidłowym BMI tj. w granicach 25kg/m². Zauważono, że osoby te niezależnie od płci mają bardzo wcześnie niekorzystne trendy metaboliczne tj. spadek wrażliwości na insulinę, hiperinsulinemię, wzrost ciśnienia tętniczego, hipertriglicerydemię, obniżenie frakcji tzw. dobrego cholesterolu (HDL) czy podwyższenie stężenia kwasu moczowego we krwi. Właśnie wartość obwodu talii dobrze koreluje ze stopniem tej formy otyłości.

Mamy często pacjentów, którzy nie mają nadwagi (BMI<26kg/m²), a mimo to uważamy ich za poważnie zagrożonych chorobami związanymi z zespołem metabolicznym tj. cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, bezdechem sennym, wysokim poziomem trójglicerydów, cholesterolu czy kwasu moczowego we krwi. U kobiet obwód w pasie na wysokości pępka (talia) powyżej 80 cm wiąże się z wzrostem ryzyka ujawnienia się tych schorzeń początkowo całkowicie asymptomatycznie, czyli bez objawów chorobowych. Po przekroczeniu wartości 88 cm w pasie, pomimo, że kobieta nie jest jeszcze otyła rozpoczynają się już poważne problemy zdrowotne. Ona jest już otyła w sensie metabolicznym, bo kinetyka brzusznej tkanki tłuszczowej i jej znaczenie dla wygenerowania objawów klinicznych zespołu metabolicznego ma znaczenie zasadnicze. Adekwatnie dla mężczyzn wymiary te wynoszą kolejno: 94 i 102 cm.  Jeżeli kobieta tyje w sposób męski (typ jabłuszko) czyli wyrównuje talię, to ponosi o wiele większe ryzyko schorzeń metabolicznych i cywilizacyjnych niż wówczas, kiedy tyje zgodnie z determinacją swojej płci tzn. „pośladkowo-biodrowo-udowo” (typ gruszka). Stosunek obwodu talii do obwodu w biodrach, czyli tzn. wskaźnik „talia - biodra” (angielski: W/HR), służy do takiej właśnie oceny sposobu tycia u kobiet i mężczyzn. Graniczne wartości dla mężczyzn to 0,9, dla kobiet 0,7. Otyłość bez otyłości (obesitas sine obesitate) czyli metaboliczna, inaczej androidalna (męska) stwierdzana jest, gdy wskaźnik WHR przekroczy 1 dla mężczyzn i 0,85 dla kobiet. Wartości poniżej wymienionych oznaczają otyłość gynoidalną (typ kobiecy).Oczywiście tylko eunuchoidalny mężczyzna może teoretycznie tyć w ten sposób, czyli jak kobieta. Kobieta która ma BMI>30kg/m², ale równolegle wskaźnik talia/biodra<0,85 nie ponosi tak wysokiego ryzyka schorzeń cywilizacyjnych (łącznie z depresją, nowotworami, skazą kamiczą, chorobą zwyrodnieniową stawów czy zespołami otępiennymi włącznie) jak kobieta z tym wskaźnikiem bliskim lub przekraczającym 1, gdzie to ryzyko gwałtownie rośnie. Według psychologów ewolucyjnych WHR jest miarodajnym, liczbowym wskaźnikiem atrakcyjności fizycznej kobiet w oczach mężczyzn. Za najbardziej atrakcyjny uważany jest kobiecy kształt o WHR = 0,7. Wynika to z podświadomej oceny potencjału płodności kobiety przez mężczyznę, kobiety o szerokiej miednicy łatwiej przechodzą ciążę i rodzą zdrowe dzieci  per viam naturalis. Oznaczenie ilości tkanki tłuszczowej w jamie brzusznej jest możliwe w oparciu o: tomografię komputerową z oceną planimetryczną, podwójną absorpcjometrię (DXA), jądrowy rezonans magnetyczny i metody sonograficzne (USG). W większości przypadków ograniczamy się jedynie do pomiarów antropometrycznych, które w okolicznościach specjalistycznej wizyty diabetologicznej są obligatoryjne i muszą być okresowo kontrolowane i omawiane z chorymi i ich rodzinami, aby osiągnięcie pozostałych celów leczniczych w chorobie cukrzycowej było możliwe. W tym celu posługujemy się centymetrową miarką, gdzie do 94cm dla mężczyzn ma ona kolor biały, pomiędzy 94-102cm kolor żółty, powyżej 102cm w pasie dla mężczyzn to już „czerwona kartka”. Na rewersie tej miarki są odcinki dla kobiet oznaczone też tymi kolorami, z tym że wartości graniczne to: <80cm, pomiędzy 80-88cm i >88cm. Tak się składa, że zagrożenie „czerwoną kartką” wielu naszych pacjentów traktuje ambicjonalnie, a my ze swej strony podpowiadamy im jak się pozbyć tej zdradliwie niebezpiecznej tkanki tłuszczowej wewnątrz jamy brzusznej (kreska jelit, sieć większa i mniejsza, podtorebkowo w narządach jamy brzusznej, w samej wątrobie jako tzw. niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby itd.). Osoby mające MONW są często dość jeszcze młodymi ludźmi, o prawidłowych parametrach antropometrycznych, charakteryzują się dość dobrą kondycją, które trudno podejrzewać o jakieś poważne problemy zdrowotne. Bez rozpowszechnienia wiedzy o istnieniu tego szczególnego zespołu metabolicznego trudno takie osoby diagnozować i podejmować profilaktykę.