Otyłość, cukrzyca, depresja, osteoporoza - cywilizacyjne plagi

Otyłość wiąże się z nadmiernym nagromadzeniem tkanki tłuszczowej i z niekorzystnymi skutkami dla zdrowia, generuje cukrzycę, ta stała się w ostatnich latach główną chorobą cywilizacyjną. Co 10 sekund na świecie wykrywana jest u 2 osób, a jedna umiera w następstwie jej powikłań.

Depresja objawia się długotrwałym i nieustającym przygnębieniem, zaniżonym poczuciem własnej wartości i utratą możliwości odczuwania przyjemności, często kończy się atakami samobójczymi. Cukrzyca i depresja często występują razem i pozostają ze sobą w negatywnej interakcji. Nie ma skutecznego leczenia choroby cukrzycowej typu 2 bez równoległego leczenia współistniejącej depresji. Osteoporoza jest przewlekłą chorobą metaboliczną, która charakteryzuje się ubytkiem masy kostnej i zmianami mikroarchitektury kości, prowadzącymi do zwiększonego ryzyka złamań, także samoistnych, często towarzyszy pozostałym schorzeniom, które nawzajem się akcelerują w wieku podeszłym. Wszystkie razem zaliczane są do chorób cywilizacyjnych i społecznych. Ich leczenie pochłania ogromne ilości pieniędzy, a kluczowe znaczenie ma profilaktyka. Pojawiły się badania stanowiące nowy wkład do tej tematyki. Otyłość powoduje większe koszty w opiece zdrowotnej niż skutki palenia papierosów. Zarówno otyłość jak i palenie papierosów były związane z większymi wydatkami na opiekę zdrowotną, ale to następstwa nadmiernej masy ciała powodowały największe koszty. Jakby tego było mało, okazało się, że u pacjentów z cukrzycą typu 2 poddanych wcześniej zabiegowi bariatrycznemu bypassu żołądkowego, choroba powróciła u dużego odsetka w ciągu kilku lat. Badanie dotyczyło otyłych pacjentów z cukrzycą typu 2, którzy zostali poddani operacji bypassu żołądkowego metodą Roux-en-Y pomiędzy 2000 a 2007 rokiem i podlegali co najmniej 3 letniemu okresowi obserwacji. Aż u 92% z nich cukrzyca wycofała się. Jednakże, w ciągu 3 do 5 lat po operacji u 31% objawiła się ponownie. Dotyczyła ona głównie osób z mniejszą utratą masy ciała po zabiegu. Obecnie bariatrzy w wielu krajach na świecie, jako warunek wstępny do kwalifikacji operacyjnego leczenia otyłości, biorą pod uwagę na ile zmiany stylu i nawyków żywieniowych przed operacją zmniejszają ciężar ciała potencjalnych kandydatów do zabiegu.


Z kolei u kobiet z ciężką depresją, u których zdiagnozowano cukrzycę typu 2 i otyłość ze współistniejącą niedoczynnością tarczycy uzyskały znaczną poprawę po wyrównaniu niedoboru witaminy D w ich organizmach. Jak wiadomo aktywna postać witaminy D, związki wapnia i alendroniany mają kluczową rolę w leczeniu osteoporozy. Po leczeniu witaminą D wszystkie kobiety zgłosiły znaczną poprawę swojego stanu zdrowia nie tylko w zakresie układu kostnego, ale i ustąpienie lub znaczne zmniejszenie depresji potwierdzone użyciem testu Becka. W Nature Genetics opublikowano dane na temat 56 loci genowych (umiejscowień genów w chromosomach) odpowiedzialnych za gęstość mineralną kości u ludzi i 14 loci skorelowanych z ryzykiem złamań. Wykazano, że kobiety, u których stwierdzono wiele z tych anomalii genetycznych charakteryzowało się o ponad 50% podwyższeniem ryzyka złamań. Nie wiadomo, w jaki sposób ścieżki sygnałowe w obrębie komórek kości wpływają na neueroprzekaźnictwo w mózgu, albo na zdolność wydzielniczą aparatu wyspowego trzustki. Nie możemy jednak ulegać zbytniemu nihilizmowi, kiedy po raz kolejny okazuje się, że na pozór zupełnie odległe od siebie schorzenia występują razem i wzajemnie się potencjalizują. Skłonność i podatność genetyczna do tych chorób cywilizacji współczesnej wcale nie oznacza, że one się ujawnią. My lekarze mówimy, że to nie oznacza, iż podatność genotypowa przełoży się w jakimś momencie życia na fenotyp, czyli objawy tych chorób u konkretnych osób. Na szczęście, to co pisałem o epigenetyce, czyli wpływie środowiska bytowania człowieka i behavioru (sposobu życia) na genotyp człowieka, w dużym stopniu decyduje o tym, czy te schorzenia lub skłonność do nich rzeczywiście się ujawnią.  Zatem odpędzamy zmory współczesnej cywilizacji, nasz los jest w naszych rękach.