Rozmowy o diecie w cukrzycy

Zapytana dr Elektra Szymańska-Garbacz: co zmieniło się w podejściu do leczenia dietetycznego cukrzycy w ciągu ostatniego roku 2012 poinformowała nas, że cukrzycy z typem 1 choroby cukrzycowej, którzy nie mają pomp insulinowych powinni także stosować w planowaniu menu: system wymienników węglowodanowych, wartość indeksu glikemicznego i ładunku glikemicznego produktów żywnościowych w komponowaniu indywidualnej diety.

Według dr Elektry indeks glikemiczny i wymienniki węglowodanowe nie były szeroko stosowane przy układaniu diet pacjentów tzw. „penowych”. Według naszej wiedzy i praktyki, chorzy z typem 2 insulinowani nie muszą się kierować tabelami WW chyba, że są dziećmi w wieku rozwojowym. Indeks glikemiczny w zrozumieniu szybkości wzrostu stężenia glukozy po ich spożyciu też sam w sobie nie ma praktycznego znaczenia, bowiem jego wartość w stosunku do tych samych produktów żywnościowych może być zmienna, zależnie od: zastosowanych metod przetwarzania żywności, od efektu drugiego posiłku, obecności i składu błonnika pokarmowego, stopnia rozdrobnienia produktu i degradacji struktur ściany komórkowej (rozgotowanie czy al dente - niedogotowany), obecność w produkcie innych składników odżywczych hamujących trawienie i wchłanianie skrobi itd. Aby rzeczywiście przewidzieć wzrost glukozy we krwi musimy, niezależnie od typu cukrzycy, posługiwać się pojęciem ładunku glikemicznego (ŁG). Tu się akurat z panią doktor zgadzamy. Bierze on pod uwagę nie tylko tempo wchłaniania, ale i ilość węglowodanów zawartych w produkcie. Możemy go prosto obliczyć: mnożąc IG produktu z zawartością węglowodanów w 100g produktu: 100. Niski Ładunek Glikemiczny (ŁG) = 10 lub mniej; Średni ŁG = 11-19; Wysoki ŁG = 20 lub więcej. Chodzi o to, aby dzienna, zsumowana wartość ładunków glikemicznych w codziennym menu cukrzyka była względnie niska tj. 80 lub mniej. Przy czym produkty z wysokim ŁG prawie zawsze mają wysoki IG, ale produkty ze średnim bądź niskim ŁG niestety mogą mieć i niski i wysoki IG (np. gotowana marchew). Pamiętajmy, że indeks i ładunek glikemiczny produktów żywnościowych spożywanych w ich naturalnej postaci jest znacznie niższy niż gotowanych lub przetworzonych w inny sposób. Pełnoziarniste płatki zbożowe (owsiane, jęczmienne, żytnie, orkiszowe) i pieczywo z pełnej mąki żytniej (możemy otrzymać taki chleb w sklepie tylko 1x w tygodniu) zawierają dużo błonnika, witamin, pierwiastków śladowych i mają zdolność obniżania wysokiego poziomu glukozy we krwi. Aby indeks i ładunek glikemiczny spożywanych produktów nie był duży musimy wziąć pod uwagę kilka aspektów. Temat zostanie rozwinięty w innym doniesieniu.

 

Dalej czytamy, że u chorych z typem 1 cukrzycy na pompach konieczne jest liczenie wymienników węglowodanowych i białkowo-tłuszczowych. To jest zrozumiałe, jeżeli chcieć planować bolusy proste czy złożone u chorych na pompach insulinowych. Mniej zrozumiała jest dla mnie informacja, że lekarz na podstawie oceny, jakie jest dobowe zapotrzebowanie pacjenta na insulinę, ustala przelicznik insuliny na wymienniki. Raczej proponowałbym pani doktor Elektrze rozumowanie według zasady post hoc ergo propter hoc, tj. najpierw ustalamy kaloryczność dobową diety wedle wieku rozwojowego przeliczoną na ilość WW (wymienników węglowodanowych), a następnie wedle indywidualnego algorytmu zapotrzebowania na insulinę na 1 WW, ustalamy dobowe zapotrzebowanie dziecka na insulinę, wedle rozłożonych WW na poszczególne posiłki (nieraz 6-8). Korekta dawki insuliny na posiłek wedle zawartej w nim ilości WW uwzględnia wyjściową glikemię i przewidywaną aktywność fizyczną dziecka po posiłku. Tak jest w odniesieniu do dzieci lub dorosłych z typem 1 choroby cukrzycowej, ale tak wcale nie jest, gdy dziecko ma typ 2 tej choroby. Tutaj postępowanie jest o wiele prostsze, bowiem sprowadza się do zrównoważonej diety redukcyjnej z ujemnym bilansem kalorycznym dzięki umiejętnie stosowanemu codziennemu leczniczemu treningowi mięśniowemu. Korzystanie z tabel WW oprócz zliczenia dziennej puli kalorycznej i ilości jednostek insuliny na posiłek ma na celu wyrobienie poglądu co do ładunku glikemicznego, (jako pochodnej IG) zawartego w 100g produktu. Niestety dostępne tabele nie informują bez dodatkowego wyliczenia o wielkości ŁG w produkcie.