Mity odchudzania w cukrzycy

Herbata sprzyja chudnięciu Nie każda herbata sprzyja odchudzaniu. Jedynie zielona i czerwona wpływa na potencjalizację diety odtłuszczającej.

Woda odchudza Woda nie zawiera w ogóle kalorii i tłumi uczucie głodu. Pozwala na pozbycie się toksyn, dlatego powinno się wypijać około 1,5 l dziennie ponad objętość wypijaną zwyczajowo, o ile nie ma przeciwwskazań. Stosując dietę odchudzającą należy zadbać o to, aby więcej wydalać. Należy pić co 2 godziny przynajmniej szklankę wody.

 

Lepsze ryby od mięsa Nie wszystkie ryby są lepsze od mięsa. Łosoś i makrela zawierają dość dużo tłuszczu. Natomiast jest to źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3.

Drób jest chudy Wszystko zależy od tego jak drób zostanie przyrządzony. Indyk przygotowany na parze nie zawiera więcej niż 200 kcal. Natomiast kurczak smażony i zjedzony ze skórką to prawdziwa bomba kaloryczna.

Margaryna jest mniej tucząca niż masło Masło i margaryna zawierają różne rodzaje tłuszczu, ale mają one wysoką wartość kaloryczną.

Białe pieczywo jest bardziej kaloryczne niż ciemne Różnice w kaloriach pieczywa białego i ciemnego są naprawdę niewielkie. Natomiast ciemne pieczywo jest zdrowsze (o ile nie jest sztucznie barwione), gdyż zawiera więcej błonnika i magnezu.

Od ziemniaków się tyje Wbrew powszechnym opiniom ziemniaki nie tuczą. 100 g ziemniaków dostarcza organizmowi 90 kcal w postaci lekkostrawnych i dobrze przyswajalnych węglowodanów, zwłaszcza skrobi. Istotny jest dodatek do ziemniaków, czyli wszelkiego typu sosy i mięsa. To one tuczą, gdyż są wysokokaloryczne. Dzięki dużej zawartości składników mineralnych o charakterze zasadowym równoważą kwasotwórcze oddziaływanie na organizm produktów zbożowych i mięsnych.

Zupy są tuczące Zupy nie tuczą jeśli nie gotujemy ich na tłustym mięsie oraz nie zagęścimy ich tradycyjnie zasmażką czy śmietaną. Warto zrezygnować z zagęszczania, a śmietanę zastąpić naturalnym jogurtem.

Kluski i ryż tuczą Kluski i ryż nie tuczą, a szybko dają długotrwałe uczucie sytości. Nie należy jednak przekroczyć 150 g (po ugotowaniu) dziennie ani dodawać do nich zbyt dużo tłuszczów i sosów.

Makaron jest tuczący Od makaronu jedzonego w rozsądnych ilościach nie utyjemy. Tuczące jest połączenie makaronu z tłustymi, zawiesistymi sosami, tłustym mięsem czy serem. Należy więc makaron zjadać z lekkimi sosami na odtłuszczonym jogurcie albo z warzywami.

Owoce można jeść bez ograniczeń Owoce w większych ilościach niż 3 sztuki dziennie mogą wpłynąć negatywnie na cukrzycę z powodu dużej zawartości cukrów prostych. Niekontrolowane jedzenie owoców w dużych ilościach również prowadzi do tycia. Pijąc dużo soków owocowych można przybrać na wadze ze względu na zawartość naturalnych cukrów i dlatego, że są one dodatkowo dosładzanie cukrem. Należy unikać zbyt słodkich owoców: winogrono, gruszki, owoce kandyzowane, susz itd.

Ananas pochłania tłuszcze Ananas nie pochłania tłuszczów, zawiera enzym, który przyspiesza trawienie niektórych tłuszczów w jelitach. Nie ma on więc żadnego działania odchudzającego. Ananas z puszki, nie nadaje się do diety cukrzycowej.

Świeże warzywa i owoce mają więcej składników odżywczych niż mrożone Prawidłowe mrożenie świeżych warzyw i owoców powoduje, że zostają w nich zachowane niemal wszystkie składniki odżywcze i witaminy. Natomiast nie można powiedzieć tego o warzywach i owocach leżących długo na stoiskach sklepowych i następnie poddanych złej obróbce termicznej.

Opuszczanie posiłków pomaga schudnąć Drastyczne zmniejszanie kaloryczności jedzonych potraw nie jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Ze względu na leki ograniczenia masy pokarmowej musimy dokonywać stopniowo. Większy apetyt często wiąże się z niskimi cukrami we krwi, do których organizm jeszcze nie przywykł. Ominięcie któregoś z posiłków wyznaczonych przez lekarza nie wchodzi w grę, ponieważ względem tych posiłków są usytuowane leki, przeciwcukrzycowe.

Jedząc zdrową żywność, nie musisz kontrolować ilości Kalorie zawsze pozostają kaloriami niezależnie od tego, czy jesz słodycze (przeciwwskazane w cukrzycy), czy owsiankę. Należy więc kontrolować, ile i co zjadasz, starając się nie przekraczać rozsądnych limitów kalorycznych.