ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Zapytanie od dr K. B.

Mierzę cukier dwoma glukometrami:

  • stary One Touch II (kończy się dostępność pasków!, służył mi bezawaryjnie 16 lat)
  • nowy Arkray Glucocard G+Meter. OTII mierzy fotochemicznie, G+M mierzy elektronicznie (paski z elektrodami), oba mierzą cukier w krwi pełnej, bez przeliczania na osocze. Wyniki istotnie się różnią, przykładowo (odpowiednio OTII / G+M): 182/159, 190/160. Któremu wierzyć, staremu czy nowoczesnemu (reklamowanemu jako jedyny, który nie wymaga kalibracji pasków)? Będę wdzięczny za Pańską opinię.

Panie Doktorze;

pański glukometr GLUCOCARD G+meter faktycznie nie wymaga kalibracji, daje zatem pewność łatwego i precyzyjnego uzyskiwania wyników, posiada funkcję korekcji hematokrytu i możliwość współpracy z komputerem. Ja znam z rynku polskiego jeszcze dwa inne glukometry, które nie wymagają kalibracji. To jest takie reklamowe ble, ble! W rzeczywistości utrudnia on analizę porównawczą z wynikami na innym glukometrze niesensorycznym i przeliczającym automatycznie wynik na osocze. Funkcja korekty ze względu na Ht (hematokryt) może i jest potrzebna w typie 1, tam chorzy łatwo się zakwaszają i tym samym zagęszczają (hematokryt sztucznie rośnie w kompartmencie płynowym krwi ze względu na mniejsza objętość osocza w stanie dehydratacji). Wiadomo, że w takich ekstremalnych sytuacjach konsumpcja glukozy przez zwiększoną ilość erytrocytów jest powiększona. Wobec tego ostateczny wynik jest zaniżony i musi być korygowany o tę zwiększoną wartość hematokrytu. W populacji japońskiej przebieg choroby jest też nieco inny niż w Europie (Qumamoto stady), to są ludzie szczupli o przebiegu nieco podobnym do typu 1, z dużym obrotem metabolicznym i zmniejszonymi wskaźnikami konsumpcji glukozy, co daje się badać w metabolicznej pętli zamkniętej. Nie będę się w to zagłębiał, krótko powiem, że to, co jest dobre w Japonii nie odpowiada potrzebom indykacji glikemii w Polsce. Dostępność do pasków GLUCOCARD G sensor też jest zmniejszona, bo nie jest on w Polsce rozpowszechniony. Z kolei pański ulubiony One Otuch II jest mówiąc delikatnie egzemplarzem muzealnym i nie spełnia już aktualnych wymogów. LifeScan kończy dystrybucję pasków testowych do pomiaru stężenia glukozy we krwi OneTouch® Basic®, OneTouch® II, OneTouch® Profile®, OneTouch® SmartScan®. Wszyscy użytkownicy tych glukometrów mają zapewnioną bezpłatną wymianę glukometru na najnowszy OneTouch® Select®.

Pański OneTouch® II, jak Pan słusznie zauważył, jest niesensorycznym detektorem, opartym na zasadzie reflektometrii (ekstynkcja światła odbitego) i daje podobne rezultaty jak pomiar optyczny ze skalą porównawczą na etui pasków. Zatem mało precyzyjny i dokładny, w końcu kropla krwi nie jest równa objętościowo innej, pomimo tej samej głębokości nakłucia skóry, zależy to od gęstości krwi a ta jest zmienna, bo jeżeli Pan wyciska z tego samego nakłucia, jako drugą, to jej parametry fizykochemiczne (mówiąc w skrócie) są inne od pierwszej a zatem wynik glikemii będzie wykazywał znaczny rozrzut wyników przekraczający dopuszczalny przedział błędu tj. 15%. Wynik na nim dotyczy krwi pełnej włośniczkowej korygowany hematokrytem, co odpowiada pańskim zestawieniom wyników z obu glukometrów tak różniących się między sobą.

Polecam glukometry dystrybuowane po przeszkoleniu bezpłatnie wśród moich podopiecznych, które w istocie są mini–komputerami, precyzyjnie usytuowują wynik w czasie rzeczywistym i po zebraniu pewnego quantum pozwalają na wykreślenie uśrednionych trendów glikemii przed i poposiłkowej w różnych przedziałach czasu. Takie zestawienia są bardzo pouczające, o ile pacjent zapisuje najbardziej prawdopodobne przyczyny odchyleń od tzw. indywidualnego przedziału terapeutycznego uprzednio uzgodnionego negocjacyjnie z chorym., Do każdego tzw. „złego wyniku” wymagam od chorego jednego słowa komentarza: jedzenie, stan podgorączkowy, przeziębienie, rezygnacja z wieczornego spaceru, pominięcie posiłku, brak korekty wysiłkowej itd. Po czym te zestawienia krótko omawiamy uzgadniając stanowiska. Ja słucham, nieraz opacznych interpretacji, do końca a następnie zaczynam: o ile Pana/Panią dobrze zrozumiałem to… i tu staram się narzucić swoją interpretację opartą na rzetelnej wiedzy lekarskiej i doświadczeniu. Powiem Panu jedno, w tej mierze wszyscy się mylą i to dość często i na różnych poziomach indykacji i korekty w leczeniu (pielęgniarki, lekarze, edukatorzy, sami chorzy). Nikt nie jest omnipotentny i to wynika z ułomności natury ludzkiego spostrzegania, kojarzenia faktów i zestawiania tego w związki przyczynowo –skutkowe. Aby nabyć biegłości potrzebny jest trening i to długotrwały. Wnioski praktyczne z oceny glikemii są zawsze formą konsensusu, w którym jednak ja, jako lider zastrzegam sobie tzw. ostatnie słowo. Wiąże się to z prawnym usytuowaniem lekarza i zakresem jego odpowiedzialności za proces leczenia.

Wnioski z powyższego:

1. Nie ma potrzeby porównywać glikemii pozyskanej od tego samego chorego, w tym samym czasie na dwóch glukometrach.

2. Porównywanie wyników z dwóch glukometrów opartych na odmiennych metodach pomiaru prowadzi do błędnych wniosków i może skutkować fatalną pomyłką w przełożeniu na korektę leczenia.

3. Jedyną dopuszczalną dla chorego formą kontroli wskazań glukometru jest pomiar w oparciu o płyny kontrolne i porównanie z zakresem adekwatnym dla tego kontrolnego pomiaru wydrukowanym na etui pasków kontrolnych.

Diabetolog dr Zygmunt Trojanowski

Przy wyniku ponad 20 pkt ze względu na wysokie ryzyko cukrzycy zgłoś się do diabetologa w celu weryfikacji.

Nasze pasje i zainteresowania

Nasze biebrzańskie peregrynacje - in memoriam

Bagna i torfowiska Biebrzy, jej fauna i flora unikatowe w skali świata, depozyt natury dla przyszłych pokoleń. Wszechobecna komercja nieproszona i nachalna wciska się zewsząd za sprawą ludzi, którzy posiadając pieniądze uważają, że są koroną stworzenia. Zatem wszystko im wolno i wszystko im się należy. Obca im jest zasada życia, jaką na 300 lat przed Chrystusem wyartykułował Epikur: umiarkowanie uważamy za największe dobro nie dlatego, abyśmy w ogóle mieli poprzestawać na małym, ale dlatego, żebyśmy nauczyli się żyć skromnie w przeświadczeniu, że najlepiej korzystają z dóbr ci, którzy ich najmniej pożądają. Uczmy się cieszyć każdą chwilą, która nie jest bolesna… Chciałoby się rzec: co za czasy, co za ludzie. Czasami nie mogę oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w eschatonie.

Więcej…

Listy Pliniusza Młodszego do Kalpurni I w.n.e. (z cyklu oblicza mistrzów)

…Pliniusz zapewnia swoją Kalpurnię. Piszesz, że moja nieobecność niemało Cię dręczy, a jedyną pociechę w tym znajdujesz, że zamiast mnie masz moje zwoje i nieraz nawet kładziesz je na tym miejscu, gdzie ja sam przebywałem. Dobrze mi, że mnie szukasz, miło, że zadowalasz się taką pociechą.

Więcej…

List Gustawa Flauberta do Colet (z cyklu oblicza mistrzów)

…mężczyzna kochający swą praczkę będzie z nią zaznawał rozkoszy, mimo iż będzie wiedział, że jest głupia; ale jeżeli kobieta kocha prostaka, jest to zapoznany geniusz, dusza wybrana itd., tak iż wskutek tej wrodzonej skłonności do zezowania nie widzą one prawdy, gdy ją się spotyka, ani piękna tam, gdzie ono się znajduje.

Więcej…

List Wolfganga Amadeusza Mozarta do Konstancji (z cyklu oblicza mistrzów)

Tymczasem wszystkiego dobrego - korzystaj ze swojego
błazna stołowego, ale myśl o mnie, mów o mnie i kochaj
mnie zawsze tak, jak ja zawsze będę kochał moją
Stanzi-Marini i jej... Stu!... knaller..., paller..., sznip..., sznap...,
sznur..., sznepperl..., snai!

Więcej…

Lili Marleen – szlagier czasu strasznej wojny

Norbert Schultze skomponował muzykę do piosenki „Lili Marleen” w 1938 roku do tekstu Hansa Leipa z 1915 r. Piosenka stała się wielkim przebojem muzycznym w czasie II wojny światowej. Zawdzięczała go nie tylko własnej urodzie, ale i ekspresyjnemu wykonaniu aktorki niemieckiej o obywatelstwie amerykańskim - Marleny Dietrich, występującej dla żołnierzy amerykańskich.

Więcej…

Dietetyka

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.2

Tłuszcze należy spożywać w ograniczonych ilościach. Ich głównym źródłem powinny być oleje roślinne i margaryny miękkie. Oliwa z oliwek i olej rzepakowy zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mogą być więc spożywane na surowo lub stosowane do obróbki termicznej potraw. Olej słonecznikowy i sojowy to źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego powinny być spożywane jedynie na surowo. Nie zaleca się spożywania smalcu i słoniny. Zawartość tłuszczu w diecie chorego na cukrzycę powinna dostarczyć 30–35% wartości energetycznej diety. Tłuszcze nasycone powinny stanowić mniej niż 10% wartości energetycznej diety.

Więcej…

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.1

Stanowisko lekarzy jest takie, że żywienie chorych z cukrzycą opiera się na zasadach racjonalnego żywienia ludzi zdrowych. Normy dziennego zapotrzebowania na energię, podstawowe składniki odżywcze, a także witaminy i składniki mineralne są opracowane i od dawna dostępne. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie szacunkowo (dawnej mówiło się „na oko”) można ocenić na podstawie menu dziennego, mianowicie jaka była kaloryczność dzienna, czy nie za duża w stosunku do spalania cukru przez organizm i czy niezbędne składniki tj, główne grupy pokarmowe (białka, tłuszcze i właśnie węglowodany złożone) makro i mikroelementy, witaminy i woda zostały w należny sposób uzupełnione.

Więcej…

Nadmiar przeciwutleniaczy może szkodzić

Większość doniesień prasowych podkreśla pozytywne skutki zjadania przeciwutleniaczy. Dzieję się tak, gdy naszym głównym źródłem przeciwutleniaczy jest żywność. Jeżeli jednak przesadzimy z przyjmowaniem przeciwutleniaczy jako suplementów, może to wywołać również negatywne skutki – donoszą naukowcy z Kansas State University. Badacze sprawdzali możliwość poprawienia metabolizmu mięśni szkieletowych, poprzez wykorzystanie przeciwutleniaczy. Paradoksalnie okazało się, że zbyt duża dawka przeciwutleniaczy daje efekt odwrotny. Przeciwutleniacze usuwając ze środowiska nadtlenek wodoru, który co prawda jest silnym utleniaczem, ale z drugiej strony wspomaga rozszerzanie się małych naczyń krwionośnych.

Więcej…

Jeszcze raz o żywieniu z epoki paleolitu

Bardzo interesującym zjawiskiem jest rozwój ruchu paleo, którego zwolennicy odrzucają oficjalny paradygmat medyczno-żywieniowy i jego narzędzia badawcze, jako błędne z antropologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia.

Więcej…

Zdrowe odżywianie – krytycznie

Zalecenia dotyczące tzw. „zdrowego odżywiania” wyrządziły ludziom wiele złego, a współczesna nauka o żywieniu stwarza jedynie pozory naukowości. Historia zmagań konkurencyjnych paradygmatów: hipotezy węglowodanowej i hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej w leczeniu chorób cywilizacyjnych jest pouczająca. Ta pierwsza wywiedziona z badań nad otyłością, koncentrowała się nad szkodliwą rolą węglowodanów, których nadmiar w diecie powoduje problemy z przemianą materii i w rezultacie otyłość i cukrzycę typu 2 – oraz przyczynia się do wielu schorzeń cywilizacyjnych. Hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa jest jej zaprzeczeniem. Wywiedziona z poszukiwań przyczyn choroby wieńcową za problemy zdrowotne obwinia tłuszcze, szczególnie tłuszcze nasycone. To one mają wywoływać choroby serca, bo podnoszą poziom „złego” cholesterolu oraz powodują otyłość (teoria bilansu energetycznego).

Więcej…

Licznik odwiedzin

735382
dzisiajdzisiaj137
wczorajwczoraj233
w tym tygodniuw tym tygodniu638
w tym miesiącuw tym miesiącu3487