Smacznego! - przy posiłku powinno zostać zakazane

Smacznego! - przy posiłku powinno zostać zakazane, bo wygląda na kpinę i cynizm.


Różne artykuły spożywcze, są zakwestionowane przez organa kontroli z roku na rok, a ilość ich ciągle wzrasta. Dyskwalifikujące wady wyrobów mięsnych budzą wątpliwy apetyt. Jest na tej liście zaniżona zawartość białka, niższy wsad surowca mięsno-tłuszczowego, zawyżona zawartość tłuszczu, odpady, podwyższona zawartość fosforanów i azotynów. Nagminną cechą są, niewłaściwe cechy organoleptyczne. Oznacza to, że wędliny śmierdzą i są ohydne w smaku. Wady organoleptyczne to także cecha wielu przetworów owocowych i warzywnych. Wszystko, co jest w zalewie, zawiera znacznie więcej zalewy, niż powinno i znacznie mniej surowca. To samo dotyczy konserw rybnych, w których najmniej jest samej ryby. Jeśli chodzi o przetwory mleczarskie, to nie trzeba wcale kupować twarożków chudych, bo normalne też bywają odtłuszczone. Przedsiębiorstwo Astra z Siedlec, które jako ser edamski pełnotłusty sprzedawało żółty kurowiak, to znaczy ser z dodatkiem oleju. Inspekcja Handlowa zbadała zawartość kawy w kawie zbożowo-naturalnej Familiada produkcji firmy Nosta i nie stwierdziła w niej kofeiny. W kiełbasie zwyczajnej, wysokowydajnej, wytworzonej przez zakłady JBB, stwierdzono obecność osłonek pochodzących ze zmielonych wędlin. To oznacza, że była to kiełbasa z kiełbasy. Z kolei kiełbasa wileńska z zakładów Netter składała się z chrząstek i skrobi, czyli była z kartofli. W szynce wiejskiej zakładów Kaz-maz, oprócz plam i smug koloru czarnego, znaleziono liczne duże otwory powietrzne. Była to więc szynka przewiewna. Akurat na zbliżające się lato.

Z pieczywem jest tak samo jak z wędlinami. Bułka współczesna dzieli się na dwie kategorie - na gumiastą i piasczystą. Gumiasta ma konsystencję kleistą, ciągnie się jak świeży asfalt i puchnie w ustach jak wata. Piaszczysta osypuje się jak ruchome wydmy w Łebie. Jaki jest skład tego pieczywa? Nikt poza piekarzami nie wie i nie może wiedzieć. Na etykietach wszystkich produktów spożywczych ustawowo musi być wymieniony ich skład. Pieczywo jest wyjątkiem. Na chlebie jest karteczka z adresem piekarni. Logiczne - nie ma miejsca, choć jeszcze trochę więcej papieru niczego by w bułce nie zepsuło. Powszechna dostępność żywności i obfitość jej podaży na rynku, wcale nie oznacza, że jest jadalna. Co jeść w tej sytuacji?

Dr Zygmunt Trojanowski